W kwietniu 2012 Chicago gościć będzie żyjących noblistów. Będzie wiele spotkań, zgromadzeni planują wydać odpowiednią do okoliczności deklarację a jeśli humory dopiszą, to może nawet zaproponują kolejną kategorię nagród. Nie jest wykluczone, że zamiast lub obok dotychczasowej pokojowej pojawi się nagroda za osiągnięcia w dziedzinie cyfryzacji, digitalizacji, komputeryzacji, czy jak tam zwać. Byłoby to uzasadnione, bo ranga tej dziedziny wiedzy wzrasta wprost proporcjionalnie do postępów kryzysu i osiągnięć hakerów. Czas dowartościować Wietrzne Miasto. Poprzedni burmistrz nie miał tyle szczęścia; oferta Chicago przepadła na korzyść letnich igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w Brazyli. Może rok 2012 spełni oczekiwania chicagowian i także nam oraz naszym znakomitym biznesom przyniesie korzystne oferty nie tylko w zakresie polish sausage, pierogów i jazzu. Aby marzenia te osiągnąć trzeba zainwestować, na początek w promocje. Możemy poszczycić się jedyną jak dotąd kobietą, wyróżnioną dwukrotnie w różnych dziedzinach nauki, najbardziej uznawaną na świecie nagrodą Nobla. Maria Skłodowska–Curie, absolwentka Sorbony, odkryła polon, rad i zjawisko promieniotwórczości za co dostała nagrode Nobla wespół z A.H. Bequerelem i P. Curie. Została laureatką nagród Nobla w roku 1903 (z fizyki) i 1911 (z chemii). W 2010 r. organizatorzy życia Poloni w Chicago planowali uświetnić 200. rocznicę urodzin F. Chopina ale wydarzenia smoleńskie przekreśliły te projekty.
Niech żałują Amerykanie, bo przynajmniej narazie nie będą mieć pomnika mistrza Fryderyka w sercu Wietrznego Miasta. Musi wystarczyć muzyka mistrza. W maju 2012 roku w Chicago zapowiada się jeszcze jedno ważne spotkanie na szczeblu międzynarodowym. Nad sytuacją gospodarczą w świecie mają obradować politycy niemal wszystkich kontynentów. Dobrze byłoby wyprzedzić także te przygotowania. Więcej filmów o Marii Skłodowskiej Curie nakręcili fimowcy z Francji, ale i w Chicago znajdują się liczne pamiątki z pobytu naszej noblistki w tym mieście, w ubiegłym wieku. Związek Polek w Ameryce, dysponuje unikalnymi zdjęciami, artykułami i innymi dowodami śladów działania Marii Skłodowskie-Curie, tu w Chicago, w Ameryce. Podobnie jak w przypadku mistrza Fryderyka Chopina, tak do noblistki przyznają się Francuzi. Nie chodzi o zawłaszczanie wielkości naszych rodaków, wiekszość dorosłego życia spędzili tam właśnie. Poza tym w Zjednoczonej Europie, to, co dobre mamy wspólne. Spróbujmy zatem przypomnieć władcom polityki, gospodarki, kultury, komu także zawdzięcza świat dzisiejszy rozwój, jego dynamikę i piękno. Naszym rodakom, to oczywiste. Wymienić wszystkich nie sposób. Warto o tym pamiętać zarówno przy okazji smakowitego indyka, Pearl Harbor oraz innych tematycznie jakby poza kryzysowych spotkań w grudniu z udziałem naszych amerykańskich przyjaciół.